Rozdzielność majątkowa a wspólny dom

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Autor wpisu: Adwokat Łukasz Kwiatkowski

20 maj 2025

Systematycznie rośnie popularność małżeńskich umów majątkowych, zwanych popularnie intercyzą. Ich celem jest niedopuszczenie do powstania między małżonkami majątku wspólnego. Jest kilka powodów, dla których partnerzy mogą nie chcieć, by ich dochody i zakupy były traktowane jako wspólne. Przed zawarciem notarialnej umowy rozdzielności majątkowej należy dowiedzieć się, jakie przyniesie ona skutki. Ważnym zagadnieniem jest to, w jaki sposób ustanowienie rozdzielności majątkowej wpływa na prawa małżonków do wspólnego domu lub mieszkania. W poniższym artykule odpowiadamy również na pytanie, kto odpowiada za spłatę kredytu hipotecznego zaciągniętego przed zawarciem „intercyzy”?



Czym jest rozdzielność majątkowa?

Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa. Obejmuje ona przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Stanowi o tym art. 31 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

Do majątku wspólnego małżonków wchodzą w szczególności:

  • pobrane wynagrodzenie za pracę każdego z małżonków i inne dochody z działalności zarobkowej,
  • dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków np. dochód uzyskany z tytułu czynszu najmu,
  • środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków,
  • kwoty składek zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, czyli kwoty zwaloryzowanych składek emerytalnych.

Oznacza to, że wspólność majątkowa powstaje automatycznie. Małżonkowie mogą podjąć jednak inną decyzję i udać się do notariusza, by spisać umowę ustalającą rozdzielność majątkową (takie umowy popularnie określane są mianem intercyzy). Rozdzielność majątkowa polega na tym, że nie powstaje majątek wspólny – każdy z małżonków gromadzi swój odrębny majątek osobisty. Wszystkie przedmioty nabyte w czasie małżeństwa stanowią własność tego, kto je kupił. Po ustanowieniu rozdzielności małżonkowie odpowiadają samodzielnie za zaciągnięte zobowiązania i długi.

Kiedy warto rozważyć rozdzielność majątkową?

Z roku na rok wzrasta – powoli, ale jednak – liczba umów rozdzielności majątkowej. W 2005 roku polskie pary zawarły niemal 30 tysięcy intercyz, w 2010 roku już ponad 40 tysięcy (42 784), a w 2020 roku - 59 367 umów rozdzielności majątkowej. Jest kilka powodów, które przekonują małżonków do takiego kroku.

Niektórzy chcą mieć jasną sytuację co do tego, do kogo należą poszczególne składniki wchodzące w skład ich majątku. Nie widzą powodu, by zarobione pieniądze stawały się wspólne, chcą być wyłącznymi dysponentami swojej pensji oraz właścicielami mieszkania, wyposażenia czy samochodu, które kupią za zarobione przez siebie pieniądze. Do zawarcia umowy wprowadzającej rozdzielność przekonuje ich także to, że w razie rozwodu podział majątku nie przysporzy trudności, bo wiadomo, co do kogo należy.

Na omawiany typ umowy decydują się też małżeństwa, w których jedno prowadzi działalność gospodarczą związaną z ryzykiem finansowym. W razie gdyby stała się ona źródłem długów, majątek drugiego małżonka jest chroniony przed wierzycielami. Trzecią grupę małżeństw, które decydują się na rozdzielność majątkową, stanowią osoby, które nie dogadują się w sprawach majątkowych lub nie mieszkają ze sobą, więc nie chcą być odpowiedzialne za zobowiązania partnera, o których być może nawet nie wiedzą.

Wspólna nieruchomość po ustanowieniu rozdzielności majątkowej

Czy intercyza ma wpływ na prawa i obowiązki względem posiadanej przez małżonków nieruchomości (domu, mieszkania lub działki)? Przeanalizujmy kilka możliwych wariantów.

  • Ustanowienie rozdzielności nie ma wpływu na sytuację prawną nieruchomości, którą małżonkowie posiadali wcześniej (przed zawarciem intercyzy).
  • Jeśli nieruchomość została „wniesiona” do małżeństwa przez jednego z partnerów, który nabył ją przed ślubem, pozostaje ona jego własnością.
  • Jeśli nieruchomość została nabyta po ślubie, ale przed zawarciem umowy rozdzielności majątkowej, to małżonkowie pozostają jej współwłaścicielami w takim zakresie, jaki wynika z umowy.
  • Jeśli nieruchomość została nabyta przez jednego z małżonków już po ustanowieniu rozdzielności, to w dalszym ciągu należy tylko do niego.

W pierwszym wariancie, który przewiduje, że małżonkowie nabyli nieruchomość wspólnie przed zawarciem umowy majątkowej, to do jej zbycia jest potrzebna zgoda obojga współwłaścicieli.

Kredyt hipoteczny a umowa rozdzielności majątkowej

Jeśli kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości został zaciągnięty przez oboje małżonków przed ustanowieniem rozdzielności, to w dalszym ciągu oboje są odpowiedzialni za spłatę rat. Małżonkowie pozostają zobowiązani solidarnie, tzn. że bank może żądać spłaty od każdego z nich.

Co innego w sytuacji, gdy kredyt został zaciągnięty przez jednego z małżonków już po zawarciu umowy rozdzielności majątkowej: odpowiedzialny za jego spłatę jest ten małżonek, który jest stroną umowy kredytowej. W tym miejscu warto wyjaśnić, że umowa rozdzielności skutkuje tym, że bank w ogóle nie bierze pod uwagę drugiego małżonka – jak gdyby w ogóle go nie było. O ile w przypadku kredytu udzielanego małżonkom bank wymaga zgody współmałżonka, to po „intercyzie” nie jest to potrzebne. Bank nie uwzględnia też sytuacji majątkowej drugiego małżonka przy wyliczaniu zdolności kredytowej.

Niektórzy narzeczeni zastrzegają, że zaraz po ślubie zawrą umowę rozdzielności majątkowej, inni odrzucają taką możliwość i postrzegają „intercyzę” jako dowód na brak zaufania w związku. Kto jest bliżej prawdy? To zależy od sytuacji i oczekiwań partnerów. Warto skonsultować się w tej sprawie z adwokatem, który wyjaśni, jak kształtuje się sytuacja małżonków po tym, jak wyłączą majątek wspólny. Zachęcamy do kontaktu z Kancelarią Adwokacką Łukasz Kwiatkowski w Łodzi - sprawy rozwodowe, w której otrzymacie Państwo rzetelną poradę dotyczącą nie tylko stosunków majątkowych w małżeństwie, ale także innych zagadnień prawa rodzinnego.

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Adwokat Łukasz Kwiatkowski

Absolwent Uniwersytetu Łódzkiego Wydziału Prawa i Administracji, stypendysta rektora UŁ dla najlepszych studentów. Ukończył aplikację adwokacką w Izbie Adwokackiej w Łodzi, uzyskując pozytywny wynik z egzaminu zawodowego. W ramach prowadzonej indywidualnej kancelarii adwokackiej kieruje się przede wszystkim kanonem zasad etycznych, gwarantujących rzetelną i profesjonalną pomoc prawną. Swym zaangażowaniem w zakresie prowadzonych spraw rozwija życiową pasję, jaką jest pomoc w zakresie procesu wykładni i stosowania prawa.

Email: adwokat@kancelaria-kwiatkowski.pl
Telefon: 797 942 018